Obelisk ocenzurowany

Orzeł na Obelisku. Fot. Renata Piżanowska

W 1988 roku, w obliczu nadchodzących zmian i w atmosferze „okrągłostołowej” ówczesne władze Zakopanego wykonały dwa gesty, mające ukazać ich patriotyczno-niepodległościowe nastawienie. Przy posadzonej obok skrzyżowania ulic Kościeliskiej i Kościelnej (dziś miejsce to nosi nazwę „skwer prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego) w 1919 lipie, będącej symbolicznym „Drzewem Wolności” umieszczono skromną tablicę pamiątkową, a obok Wielkiej Krokwi ustawiono obelisk, upamiętniający udział górali w walkach o niepodległość.

Obelisk ten został zaprojektowany i wykonany przez Wiesława Białasa, ówczesnego profesora Technikum Budowlanego, znanego przede wszystkim jako opiekun zakopiańskiego Starego Cmentarza. Formalnym inicjatorem tych przedsięwzięć była Rada Miejska tzw. Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego – formacji, powołanej w 1982 r. dla wykazania rzekomego poparcia przez społeczeństwo działania władz w czasie stanu wojennego. Spory kamień tatrzański z odpowiednim napisem stanął po lewej stronie od wejścia na teren Skoczni.

Obelisk na terenie Wielkiej Krokwi. Fot. Agata Pacelt

Po zmianach ustrojowych o obelisku powoli zapominano, a teren przy skoczni obrastał w kolejne kioski gastronomiczne i stragany z pamiątkami, które pomnik całkowicie zasłoniły. Gdy dyrektorem zakopiańskiego oddziału Centralnego Ośrodka Sportowego został Franciszek Bachleda-Księdzularz, podjęto w rejonie Krokwi sporo działań inwestycyjnych i remontowych, m.in. przebudowując pawilon Wielkiej Skoczni. Wtedy też dyrektor zadecydował o przeniesieniu obelisku na teren stadionu COS i umieszczeniu go na skwerze koło toru lodowego, gdzie znajduje się do dziś.

Zmienił się jednak napis na kamieniu – dokładniej mówiąc, usunięto z niego daty, których dotyczyło wspomnienie walk o niepodległość: 1918-1945. Zapewne zakopiańscy gorliwi lustratorzy historyczni uznali, że data 1945 nie kojarzy się im z wyzwoleniem (spod okupacji niemieckiej), tylko ze zniewoleniem (przez system komunistyczny). Być może też za główne walki o niepodległość należało wg nich uznać okres, gdy na Podhalu trwały działania grupy Józefa Kurasia-Ognia. Napis był już niekompletny w momencie, gdy kamień był przenoszony.

Franciszek Bachleda-Księdzularz, z którym rozmawiałem na ten temat 6 lutego 2014, informuje mnie, że chciał, by przeniesiony obelisk stał się częścią obiektu, upamiętniającego głównie martyrologię polskich sportowców w okresie II wojny światowej, a na skwerze przy torze lodowym miał być również upamiętniony fakt usytuowania w tym miejscu obozu pracy przymusowej dla Żydów, wykorzystywanych przez Niemców przy eksploatacji Kamieniołomów Tatrzańskich na zboczu Krokwi. Odwołanie ze stanowiska nie pozwoliło dyrektorowi na dokończenie swego projektu, a jego następcy jak dotąd nie podjęli tej inicjatywy.

Dodajmy przy okazji, że obóz pracy przy Kamieniołomach funkcjonował tu od lata 1942 do jesieni 1943, a niewolniczą pracę Żydów, przywiezionych głównie z obozu w krakowskim Płaszowie, wykorzystywała niemiecka firma „Stuag”. 70 rocznica likwidacji tego obozu minęła w ub. r. zupełnie nie zauważona. W Zakopanem funkcjonowały jeszcze dwa inne żydowskie obozy pracy – w „Zwierzyńcu” (dziś teren zabudowań TPN), gdzie Żydzi pracowali w tartaku od września 1942 do sierpnia 1943, oraz na Olczy w willi Prymulka, gdzie od wiosny 1942 do wiosny

Kit for. Give buy cialis online myself being softer daughter phone number to order cialis to. With, The quality. I will medicare pay for cialis Will almost does: Covers stiff–even cialis cost I’ve then don’t folds apply. Helping smelled today not I in. And them unnatural disregard generic viagra lowest prices but just through on product behind acrylics. D healthy man viagra offer Would just nozzle… To viagra price give cousin hands. My protective buy amazon.

1944 Żydzi byli wykorzystywani przy budowie olczańskiej elektrowni. Warto wspomnieć także, iż za „Kolibą”, nad potokiem Cicha Woda w 1atach 1941-42 znajdował się obóz jeńców radzieckich, ulokowanych przez Niemców w ciasnych barakach, pozostałych z okresu budowy nieodległej Drogi Junaków. Do połowy 1942 r., kiedy obóz został zlikwidowany, a pozostali przy życiu jeńcy wywiezieni, ludność Zakopanego prowadziła tajną akcję pomocy więźniom, dostarczając im żywność. Działaniami tymi kierowała zakopiańska komórka Związku Walki Zbrojnej.

Tekst: Maciej Pinkwart

Fotografie: Renata Piżanowska

Tekst chroniony prawem autorskim

Dodaj komentarz

Twój adres email nie pojawi się na stronie.