Gustaw Nowotny, witkacowska głowa chirurga Tamtena

Dr Gustaw Nowotny to jeden z najbardziej znanych i zasłużonych mieszkańców Zakopanego – wybitny lekarz i działacz społeczny. Urodził się 12 listopada 1882 r. w Mikołajowicach koło Tarnowa. Po ukończeniu gimnazjum we Lwowie, studiował medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie 24 grudnia 1907 r. otrzymał dyplom doktora wszech nauk lekarskich, a następnie przez pięć lat odbywał staż asystencki w klinice chirurgicznej w Krakowie. W 1912 r. przeprowadził się do Zakopanego, gdzie został właścicielem i głównym lekarzem prywatnej kliniki chirurgicznej, założonej rok wcześniej przez dr. Jana Gawlika i funkcjonującej w drewnianym budynku koło Rynku, na skraju późniejszego parku miejskiego (wiele lat później istniała tu tzw. stara szkoła muzyczna). Także w 1912 r. został dyrektorem zakopiańskiego szpitala, które to stanowisko piastował przez ponad ćwierć wieku, do września 1939 r. Równolegle pracował w sanatorium Czerwonego Krzyża przy Chramcówkach oraz w Kabece – klinice UJ na Bystrem, gdzie zajmował się leczeniem gruźlicy kostno-stawowej u dzieci. W czasie swej kariery zawodowej stał się jednym z najwybitniejszych chirurgów, specjalizującym się w torakoplastyce. Był też autorem cenionych prac naukowych w dziedzinie chirurgicznego leczenia chorób płucnych.

Członkowie konsylium lekarskiego profesor Maksymiliam Rutkowski (2. z lewej) i dyrektor Szpitala Powszechnego w Zakopanem Gustaw Nowotny (1. z prawej) informują dziennikarza o stanie zdrowia Juliana Ejsmonta.

Członkowie konsylium lekarskiego profesor Maksymiliam Rutkowski (2. z lewej) i dyrektor Szpitala Powszechnego w Zakopanem Gustaw Nowotny (1. z prawej) informują dziennikarza o stanie zdrowia Juliana Ejsmonta

Po wybuchu I wojny światowej został wcielony do armii austriackiej jako lekarz z przydziałem do pracy w wojskowym sanatorium, mieszczącym się w dawnym Zakładzie dr. Andrzeja Chramca. 31 października 1918 r., będąc już w stopniu kapitana, wraz z por. Marianem Bolesławiczem, dowódcą garnizonu zakopiańskiego, stanął na czele buntu antyaustriackiego w Zakopanem, co doprowadziło do rozbrojenia żołnierzy obcych narodowości i utworzenia pierwszej polskiej władzy po rozbiorach – Zakopiańskiej Rady Narodowej ze Stefanem Żeromskim na czele. Dr G. Nowotny wszedł wówczas w skład władz tzw. Rzeczpospolitej Zakopiańskiej, która przez dwa tygodnie, do przejęcia władzy w Galicji przez Polską Komisję Likwidacyjną, sprawowała rządy „nad Zakopanem i przyległymi dolinkami” – jak wspominał tamte czasy Stefan Żeromski.

W latach międzywojennych pełnił także wiele funkcji społecznych w Zakopanem, będąc m.in. drugim po Wacławie Kraszewskim lekarzem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (do 1928 r., kiedy to tę funkcję przejął W. H. Paryski) i choć sam podobno w wyprawach ratunkowych nie uczestniczył, to jednak uprawiał i narciarstwo, i turystykę tatrzańską – m.in. w 1926 r. wspólnie ze Stanisławem Ignacym Witkiewiczem oraz Marcelim i Henryką Staroniewiczami uczestniczył w wycieczce na Granaty, zakończonej efektownie:

Był z nami (przypadkowo się przybłąkał) Nowotny. Spaliliśmy cały stok trawy od doliny do szczytu. Wyglądało to jak wulkan. Cudowne! Na Kozie Czuby szli ścianą jacyś troje. Piekielny widok.” (List S.I. Witkiewicza do żony z 15 listopada 1926). Notabene, w latach 30. Nowotny był jednym z zaprzyjaźnionych lekarzy Witkacego. Do dziś ocalały dwa jego portrety autorstwa Witkiewicza (Katalog Dzieł Malarskich Stanisława Ignacego Witkiewicza nr 1691, ze stycznia 1933 oraz KDM nr 1723, z lutego 1933).

Od 1919 r. był wiceprezesem zakopiańskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. W 1922 r. został członkiem Tymczasowej Komisji Uzdrowiskowej w Zakopanem, był wówczas także pierwszym prezesem zakopiańskiego Klubu Sportowego „Krokus”, w latach 30. był także radnym miejskim.

Jesienią 1939 r. został – w stopniu majora – wcielony do wojska z przydziałem mobilizacyjnym do szpitala wojskowego w Kołomyi, którego był komendantem i naczelnym lekarzem. Po ewakuacji szpitala przez Rumunię przedostał się do Francji i tam pracował najpierw w szpitalu polskim w Paryżu, a potem w Marsylii i Aix-les-Bains, działając równocześnie w ruchu oporu. W 1943 r. został aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Nadrenii, a następnie w Dachau, gdzie zmarł z wycieńczenia 27 października 1944.

Był postacią szeroko znaną w środowisku zakopiańskim i daleko poza nim, także dlatego, że miał wielu znanych pacjentów. Jedną z jego podopiecznych była współzałożycielka polskiego harcerstwa Olga Małkowska, która w Zakopanem ciężko zachorowała na ropne zapalenie ucha środkowego i dopiero po trepanacji czaszki, której dokonał w zakopiańskim szpitalu dr Gustaw Nowotny, wróciła do zdrowia. Nie udało mu się jednak uratować pisarza Juliana Ejsmonda, który uległ tragicznemu wypadkowi samochodowemu na drodze do Morskiego Oka i uraz mózgu okazał się tak poważny, że operacja już nie mogła pomóc. Leczył także m.in. znanego później pisarza Michała Choromańskiego, którego powieść Zazdrość i medycyna, pisana na początku lat 30. ma akcję osadzoną w Zakopanem. Powszechnie uważa się, że Nowotny jest prototypem powieściowego bohatera dr. Tamtena, ale zapewne jest to kontaminacja postaci dwóch czołowych lekarzy-chirurgów z zakopiańskiego szpitala, z którymi miał do czynienia Choromański: Gustawa Nowotnego i Stanisława Totwena (którego nazwisko nie przypadkiem może kojarzyć się z nazwiskiem bohatera powieści). Ponieważ jednak powszechnie przyjmuje się, że demoniczny kochanek pięknej Rebeki to właśnie dr Nowotny, popatrzmy, jak go opisuje Choromański w swojej powieści:

Czarna głowa chirurga Tamtena była rozwichrzona przez upalny wiatr. Wiatr igrał z jego rozpiętą granatową marynarką, zachodzące słońce błyszczało żałobnie na lakierkach chirurga Tamtena i stygło dużą kroplą krwi na perle jego krawata. Chirurg Tamten miał pod pachą kapelusz i laskę, a w tylnej kieszeni – zawsze nabity browning. Szedł, dziwnie podskakując, jak gdyby tańcząc, po kociemu schylając i prostując grzbiet. Miał przepiękne, żółtawe oczy i gdy mimochodem darzył wzrokiem spotkane kobiety, zdawało się, że rzuca w nie garściami kwitnącego mleczu. Gwizdał przy tym rytmicznie murzyńską piosenkę, a w duchu dorabiał do niej własne słowa: „Rebeko, Rebeko, cóż na nas czeka?”.

Gustaw Nowotny miał (z pierwszego małżeństwa) dwoje dzieci – Gustawa juniora (1910-1955) oraz Różę (1922-2015), późniejszą Walcową. Oboje zostali lekarzami. Gustaw Nowotny jr. urodzony w Zakopanem 25 października 1910 r. studiował medycynę na UJ (dyplom 1936), a następnie pracował w krakowskiej klinice chirurgicznej profesora Stanisława Nowickiego. W czasie wojny uczestniczył w działalności podziemnej w Krakowie jako jeden z organizatorów przerzutów Polaków na Węgry. Aresztowany przez Niemców, uciekł z więzienia na Montelupich i osiadł w Warszawie. Uczestniczył w Powstaniu Warszawskim jako lekarz – komendant szpitala polowego przy ul. Poznańskiej. Po wojnie był ordynatorem zakopiańskiego sanatorium dziecięcego na Bystrem. Zmarł 14 lutego 1955 r. i został pochowany na Nowym Cmentarzu przy ul. Nowotarskiej. Jego grób (XI-AD-6) jest także symbolicznym grobem Gustawa Nowotnego seniora.

Gustaw Nowotny jun. ożenił się z Anną Kossowską (1917-1988), plastyczką, wieloletnią nauczycielkę w zakopiańskim Liceum Plastycznym im. A. Kenara, z którą miał troje dzieci: muzyka Gustawa (ur. 1944), arabistkę Małgorzatę (ur. 1946) oraz dziennikarza i działacza kulturalnego Piotra Kubę Nowotnego (ur. 1952), od 2010 r. mieszkającego w Słupsku, mającego synów Adama i Jana.

(mp)

Gustaw Nowotny (1882-1944)

17.09.2015 odsłonięcie obrazu, Słupsk, Urząd Miasta

Grudzień 2015, przekazanie obrazu do Muzeum Tatrzańskiego

(mp)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie pojawi się na stronie.